W tym roku uda nam się przewieźć prawie 20 mln podróżnych

Możliwość komentowania W tym roku uda nam się przewieźć prawie 20 mln podróżnych została wyłączona Aktualności, TOP Manager

Z Aleksandrem Drzewieckim, prezesem Kolei Śląskich, rozmawia Radosław Nosek

Aleksander Drzewiecki, prezes Kolei Śląskich fot. mat. prasowe

 

Koleje Śląskie działają na rynku przewozowym już od kilku lat – choć początki działalności nie były łatwe, to spółka sukcesywnie rozwija swoją ofertę. Jaka jest obecna skala działalności jeśli chodzi o liczbę przewożonych podróżnych i obsługiwane połączenia?

To chyba dobry moment na tego typu pytania – jesteśmy bowiem tuż po wdrożeniu nowego rozkładu jazdy, w ramach którego poziom naszej pracy eksploatacyjnej wzrósł aż o 10%. Oznacza to, że nasze pojazdy przejadą więcej kilometrów, a podróżni otrzymają do dyspozycji więcej połączeń. Rozkład jazdy został dogęszczony zarówno w obrębie już obsługiwanych linii wewnątrz województwa, jak i poprzez wprowadzenie całkiem nowych połączeń. Taką istotną nowością są np. nasze połączenia do Kluczborka. Dzięki nim do regionów, z którymi łączymy województwo śląskie, dochodzi województwo opolskie – obok już świadczonych przez nas przewozów do województwa małopolskiego (kursy do Zakopanego i Oświęcimia) oraz połączeń z Czechami (kursy do Bohumina). W dni robocze oferujemy tutaj sześć par połączeń, a w dni wolne od pracy – pięć par. Do tego stworzyliśmy również bardzo atrakcyjną ofertę cenową, wprowadzając na nowych odcinkach szereg nowych biletów liniowych. Najtańsza z nich, relacji Kluczbork – Olesno, to zaledwie 3 złote, a od tej kwoty jeszcze przysługują różnego rodzaju ulgi, jak np. 51% zniżki dla studentów. Trzeba więc przyznać, że jest to bardzo konkurencyjna oferta, z którą inne środki transportu raczej nie mogą się równać. Pierwsze połączenia na tej linii już zresztą za nami, włącznie z inauguracyjnym przejazdem specjalnym, który odbywaliśmy naszym wyjątkowym pojazdem – „Powstańcem Śląskim”. Muszę przyznać, że zainteresowanie ofertą i reakcje mieszkańców były naprawdę niesamowicie pozytywne. Tego typu działania, obok wielu innych akcji promocyjnych, sprawiają, że zainteresowanie Kolejami Śląskimi z roku na rok jest coraz większe. Wiele wskazuje na to, że łącznie w 2019 roku uda nam się przewieźć prawie 20 mln podróżnych, podczas gdy w 2018 było to ok. 17 mln. Wzrost jest zatem naprawdę zauważalny, liczony w milionach.

Jak wygląda współpraca z pozostałymi operatorami transportu publicznego w regionie, nastawiona na synchronizację rozkładów jazdy i wspólny bilet? Czy Koleje Śląskie uczestniczą w projektach typu park&ride, mających na celu wzrost znaczenia transportu kolejowego?

Zdecydowanie staramy się uczestniczyć w różnego rodzaju projektach łączących różnorakie formy transportu. Warto w tym kontekście pamiętać nie tylko o transporcie drogowym, ale np. o rowerach czy coraz bardziej popularnych hulajnogach. Idealnym systemem wydaje się układ, w którym kolej może stanowić swego rodzaju kręgosłup transportowy pomiędzy poszczególnymi miejscowościami w regionie, a inne środki transportu zapewniają wygodne dotarcie na stację kolejową i przesiadkę na pociąg.

Strategia rozwoju spółki zakłada m.in. unowocześnianie taboru kolejowego. Jakim taborem dysponuje obecnie przewoźnik i jakie są planowane zakupy nowego taboru w przyszłym roku?

Nasz park taborowy to obecnie ok. 60 pojazdów, z czego znakomita większość to w pełni nowoczesne pociągi, zapewniające wszelkie elementy niezbędne do wygodnego podróżowania, jak np. uchwyty na rowery, toalety, gniazdka elektryczne czy rozwiązania dla osób niepełnosprawnych. Jeśli chodzi o kolejne zakupy, to czekamy teraz jeszcze na dwa pojazdy zamówione w bydgoskiej Pesie. Jednocześnie plany dalszych zakupów bądź wynajmu są przedmiotem analiz wewnątrz spółki i rozmów z Organizatorem Transportu. Większa liczba taboru wydaje się nieodzowna przy założeniu zagęszczania obecnej siatki połączeń i uruchamiania nowych linii.

Proszę wymienić najważniejsze planowane na przyszły rok przedsięwzięcia dotyczące poprawy bezpieczeństwa i komfortu podróżowania Kolejami Śląskimi.

W tym roku dzięki decyzji obecnego Zarządu Województwa udało nam się sfinalizować zakup bazy przy ulicy Raciborskiej. Wcześniej te obiekty były przez nas dzierżawione od Przewozów Regionalnych, od początku zakładana jednak była możliwość jej wykupu – co w końcu się udało. To dla nas bardzo ważna inwestycja, ponieważ daje nam możliwość kolejnych działań. Mówiąc kolokwialnie – możemy być już pewni, że jesteśmy „na swoim”, co z pewnością otwiera nam pole do kolejnych inwestycji w obrębie zaplecza technicznego. W swoich działaniach nie chcemy się jednak skupiać na perspektywie rocznej, lecz planować je w sposób dalekowzroczny. Musimy bowiem pamiętać o tym, że te rozwiązania, które wdrażamy teraz, będą nam służyć przez kolejne lata. Jeśli zatem w tym momencie nie postawimy na innowacyjność, to za kilka lat będziemy dysponować już mało nowoczesnymi systemami. Dlatego jedną z moich pierwszych decyzji na stanowisko prezesa Zarządu Kolei Śląskich było stworzenie długofalowej strategii rozwoju spółki, przewidzianej nawet do 2050 roku.

Udostępnij...Share on FacebookTweet about this on TwitterShare on LinkedInEmail this to someone